22 maja w Nowym Dworze znaleziono zwłoki 74-letniej kobiety. Okazuje się, że została ona zamordowana przez swojego 75-letniego męża, który miał problem z chorobliwą zazdrością. Dziś mężczyźnie przedstawiono zarzut zabójstwa z użyciem siekiery.
Mężczyzna złożył wyjaśnienia, ale są one bardzo nieskładne i bardzo nielogiczne, świadczące o problemach psychicznych tego człowieka. Został złożony też wniosek o jego tymczasowy areszt do sądu i posiedzenie odbędzie się albo jeszcze dzisiaj, albo jutro – mówi Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.
Jak przekazała Katarzyna Skrzeczkowska, do tej pory policja nie wiedziała o problemach w domu starszej pary. Mężczyzna nie był znany służbom.
To było małżeństwo z prawie półwiecznym stażem. Mężczyzna to 48. rocznik kobieta była młodsza od niego. Mieszkali razem w mieszkaniu w Nowym Dworze Mazowieckim. Nie były prowadzone postępowania dotyczące jakiegoś tam znęcania się czy innych przestępstw pomiędzy nimi. Także to nie są osoby znane policji czy prokuraturze – mówi Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.
