W DESA Unicum rekordy padają w ostatnim czasie jeden po drugim, co świadczy o rosnącej świadomości Polaków, że dzieła sztuki to dobre aktywa inwestycyjne. Wystarczy spojrzeć na obrazy Wojciecha Fangora, ojca op-artu, których wartość rośnie bardzo szybko w krótkim czasie. Zaledwie 5 lat temu jego rozeta „M39” sprzedana została za 4,7 mln zł – podczas wczorajszej licytacji osiągnęła rekordową kwotę 7,5 mln zł. To oznacza, że pobity został rekord, który ten sam obraz ustanowił w 2018 r. także w DESA Unicum, stając się najdrożej sprzedanym dziełem tego wybitnego artysty w historii.
Fangor od lat święci triumfy na aukcjach sztuki współczesnej, a na wystawy przyciąga tłumy. Nie dziwi więc, że podczas licytacji 7 grudnia w DESA Unicum, na której wystawiono aż 4 obrazy artysty, wszystkie sprzedały się w sumie za niemal 14 mln zł. Tego wieczoru sprzedano prace także innych wybitnych twórców op-artu, m.in. Victora Vasarely’ego czy Ryszarda Winiarskiego, a aukcja zakończyła się całkowitym obrotem w wysokości 20 mln zł.
Aukcje sztuki współczesnej to jedne z ostatnich w tym sezonie w DESA Unicum. Zwieńczeniem roku będą dwie licytacje sztuki dawnej, podczas których pod młotek pójdą dzieła takich artystów jak Jan Matejko, Jacek Malczewski, Włodzimierz Tetmajer czy Maurycy Gottlieb.