Wiadomości - Miłosz Piotrowski

Nadchodzący rok szkolny będzie wyjątkowo ciężki dla warszawskiej oświaty. Wciąż rośnie liczba wakatów w szkołach, gdyż brakuje chętnych do pracy za tak niskie pensje. Ponadto istnieje ryzyko, że w przyszłości zabraknie prądu z powodu kryzysu energetycznego. Nadal w Warszawie przebywa też wiele dzieci z Ukrainy, które mogą zdecydować się na dołączenie do będącego w złym stanie polskiego systemu edukacji. To tylko część problemów, o których mówiła dziś wiceprezydent Renata Kaznowska. 

Warszawska straż miejska wciąż zmaga się z dużymi problemami kadrowymi. Nowa komendantka tej formacji postanowiła zorganizować kampanię, mającą na celu zachęcić potencjalnych pracowników do zaaplikowania na ofertę pracy. Na chwilę obecną zostały rozwieszone plakaty w urzędach dzielnicy są też ulotki. Każdy kto chce dbać o ten porządek, może to robić w ramach struktur pracy w straży miejskiej — powiedziała Magdalena Ejsmont.

Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie zespołu kontrolnego w sprawie Wioski Żywej Archeologii, który prowadził oskarżany o pedofilię Robert K. Jak informuje radna Targówka i przewodnicząca zespołu kontrolnego Marta Borczyńska, na posiedzeniu było wiele nieprawidłowości ze strony władz dzielnicy, które m.in. nie pozwoliły obserwować go mediom. Można było odnieść wrażenie, że urzędnicy chcą ukryć przed mieszkańcami, w jaki sposób i na co wydawali ich pieniądze – powiedziała Marta Borczyńska.

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać skandaliczną interwencję warszawskiej policji. Funkcjonariusze przeprowadzili interwencję wobec dostawcy pizzy z Ukrainy, który według nich nieprawidłowo zaparkował. Na filmie policjanci obrażają mężczyznę, a jeden z nich grozi mu pobiciem. Jeżeli ci się coś nie podoba, to wy****dalaj na Ukrainę — mówi jeden z nagranych policjantów.

W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny ogłosił ważny wyrok w sprawie warszawskiej reprywatyzacji. Entuzjastycznie wypowiadał się o tym wydarzeniu Jan Śpiewak, zadowoleni są również członkowie komisji weryfikacyjnej, zachowują jednak ostrożność. Trzeba poczekać na to, co sąd napisze w pisemnym uzasadnieniu, na razie podchodziłbym do tego bardzo ostrożnie. Na razie jeszcze za wcześnie, by ogłaszać sukces. Trzeba poczekać, czy to się utrwali — powiedział członek tej komisji i poseł Koalicji Obywatelskiej Robert Kropiwnicki.