Awaria I linii metra ujawnia słabości komunikacji miejskiej. „Warszawa zbyt mocno wisi na M1”

fot. Metro Warszawskie

Wtorkowa awaria na stacji Racławicka wyłączyła z użytku całą linię metra M1. Ta sytuacja spowodowała uruchomienie zastępczej komunikacji miejskiej, z której nie wszyscy byli jednak zadowoleni. Warszawa zdaniem niektórych jest zbyt mocno uzależniona od metra, na czym cierpi reszta środków komunikacji.

Metro to niezwykle ważny i jak się okazuje, niemal niezastąpiony środek transportu w Warszawie. Szczególnie ukazała to ostatnia awaria i całkowite wyłączenie linii M1 na jeden dzień, a potem jej niepełne funkcjonowanie. Początkowo brak tak kluczowej komunikacji, spowodował spore utrudnienia i niezadowolenie mieszkańców stolicy. Nie wszyscy jednak mieszają metro „z błotem”.

Nasza reporterka, Maja Gasperowicz zapytała wczoraj podróżujących linią autobusową „ZA METRO” jak oceniają funkcjonowanie komunikacji zastępczej.

Komunikacja zastępcza powinna być lepiej zorganizowana

Wprowadzenie komunikacji zastępczej w przypadku ostatniej awarii M1 powinno odbyć się w przeciągu godziny od zdarzenia. Należało również przemyśleć wszystkie zmiany i wzmocnić autobusy i tramwaje kursujące na co dzień, przekonuje konsultant ds. planowania systemów transportowych, Jerzy Gozdek.

Zdaniem eksperta, po wystąpieniu tej awarii, wprowadzenie zastępczej komunikacji i wzmocnienie linii alternatywnych powinno być zaplanowane wcześniej i szybciej wdrożone w funkcjonowanie, zwracając uwagę zwłaszcza na to, że metro jest niemal kluczowym środkiem transportu. Wszystkie te działania powinny mieć również na uwadze ilość i skalę prowadzonych obecnie remontów w komunikacji miejskiej:

Warszawa jest mocno uzależniona od metra

Część osób uważa, że Warszawa jest zbyt mocno uzależniona od swoich linii metra. W maju tego roku do pociągów linii M1 i M2 wsiadło ponad 17 milionów pasażerów. Pierwsza linia jest też zdecydowanie popularniejsza od swojej młodszej koleżanki.

Konieczność uruchomienia dodatkowej komunikacji miejskiej spowodował zator, który obnażył pewne luki w funkcjonowaniu autobusów i tramwajów. Z awarii w metrze można wyciągnąć pewne wnioski, mówi Jacek Gęborys ze Stowarzyszenia „Miasto Jest Nasze”.

Czy III linia metra poprawi sytuację?

Niektórzy zwracają uwagę na to, że tak duża awaria, uwydatniła konieczność „zdecentralizowania” sieci miejskich połączeń i wprowadzenia alternatywnych rozwiązań, które nie opierają się jedynie na metrze.

Tutaj pojawiają się głosy, mówiące o konieczności przyspieszenia prac nad budową kolejnych linii metra. Trójka miałaby połączyć Pragę-Południe z centrum Warszawy. Pierwszy odcinek ma zostać poprowadzony z Gocławia do Stadionu Narodowego, który pełniłby funkcję stacji przesiadkowej.

Obecny plan przebiegu trasy M3 może nie przyciągnąć dużej ilości pasażerów, a co za tym idzie nie zrekompensuje poniesionych wydatków w przyszłości.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.