Do makabrycznego wydarzenia doszło w piątek po godzinie 16:00 na ulicy Zięby na warszawskim Ursynowie. Właściciel psa postanowił wyjść z nim na spacer, zwierzak bawił się z innymi czworonogami. Kiedy wyszli poza teren zabudowany, w miejsce pies został puszczony luzem, gdyż było to tam dozwolone. W pewnym momencie właściciel zauważył nadjeżdżający samochód, prędko rozpoznał jego kierowcę, którego znał z tego, że stanowi on duże zagrożenie dla psów. Inni właściciele psów również go spostrzegli i zaczęli zabierać swoich pupili z drogi.
Właściciel jednego z psów nie zdążył go uratować. Jego cocker-spaniel stał na poboczu, kierowca osobówki, gdy go zauważył przyśpieszył i umyślnie go potrącił. Świadkowie potwierdzili, że zrobił to umyślnie. Teraz prokuratura postawiła zarzuty. Może trafić do więzienia na 3 lata.
Prokuratura Rejonowa Warszawa Ursynów w Warszawie skierowała do sądu 5 stycznia 2023 r. akt oskarżenia przeciwko Sławomirowi O., któremu zarzuca się to, że w dniu 19 sierpnia 2022 r. w Warszawie przy ul. Zięby kierując samochodem marki Peugeot 508 dokonał umyślnego potrącenia psa rasy cocker-spaniel angielski, w wyniku czego nastąpiła śmierć zwierzęcia — poinformowała prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.