W ostatnich latach dzięki wsparciu finansowemu powstały takie filmy jak: „Żeby nie było śladów” w reż. Jana P. Matuszyńskiego, „Bo we mnie jest seks” Katarzyny Klimkiewicz, „Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego, „Ikar. Historia Mietka Kosza” Macieja Pieprzycy, „Zabawa, zabawa” Kingi Dębskiej czy dokumentalna „Symfonia Fabryki Ursus” Jaśminy Wójcik.
W zeszłym roku produkcja aż 16 filmów otrzymała wsparcie z Mazowieckiego i Warszawskiego Funduszu Filmowego.
– W sumie 2,2 mln złotych. To największy filmowy fundusz regionalny w kraju – podkreśla Aldona Machnowska-Góra, zastępczyni prezydenta miasta i dodaje, że Warszawa to idealny plan filmowy.
– Tylko w 2021 roku zrealizowano tu w sumie ponad tysiąc dni zdjęciowych! Ulice, zabytki, fasady i wnętrza warszawskich budynków, stołeczne osiedla – „grają” zarówno w krajowych, jak i zagranicznych produkcjach.
Poza powiązaniem produkcji z Warszawą liczy się także udział twórców i przedsiębiorców ze stolicy i województwa mazowieckiego oraz wysokość budżetu, który będzie wydany w regionie w roku bieżącym. Zgłoszenia będą przyjmowane od 14 do 28 lutego.
Szczegóły znajdziecie tutaj: http://www.mff.mazovia.pl/konkurs/