Od jutra gigantyczne podwyżki cen biletów PKP Intercity! Lewica chce zamrożenia cen

fot. Jakub Hałun

Od jutra przejazdy PKP Intercity będą droższe. Za podróż koleją trzeba będzie zapłacić od 12 do 20 procent więcej za bilet. Głębiej do kieszeni sięgnąć będą musieli też pasażerowie z Warszawy. Po zmianie cen koszt podróży ze stolicy do Gdańska wyniesie aż 200 złotych. Drożej będzie też m.in. na trasie Gdańsk-Kraków, bilet w II klasie będzie kosztował 264 złote, a I prawie 400 zł. 

Na te ogromne podwyżki zareagowały posłanki Lewicy. Według nich z powodu podwyżek cen biletów wielu Polaków zrezygnuje z podróżowania koleją. To może oznaczać więcej samochodów na ulicach i więcej samolotów na niebie. To wiąże się m.in. z kosztami środowiskowymi. 

Sprawdzałam połączenia na najbliższy piątek na 13 stycznia, kiedy już te podwyżki w Intercity będą obowiązywać. Okazuje się, że taniej jest znaleźć połączenie lotnicze między Krakowem a Gdańskiem niż kupić bilet w dobrej cenie — powiedziała posłanka Lewicy Paulina Matysiak. 

Lewica domaga się zamrożenia cen biletów kolejowych

Posłanki Lewicy apelują do rządu o działanie. Według nich zwiększone koszty podróżowania pociągami zniechęcą ludzi do korzystania z tego środka transportu. Jest to także kolejne obciążenie domowych budżetów Polaków, które uszczuplił już kryzys. 

Te podwyżki uderzą we wszystkie osoby, które każdego dnia dojeżdżają na krótszych odcinkach tych tras do pracy, czy też do szkoły. Podwyżki rzędu 10-12 procent dla ministra Adamczyka, czy całego rządu Prawa i Sprawiedliwości mogą się wydawać małe, że kilka procent to parę lub paręnaście złotych na jednym bilecie? W skali miesiąca, w skali kwartału, w skali roku to już są poważne uderzenia w budżety domowe – oceniła posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Lewica proponuje zamrożenie cen biletów, rezygnacji z podwyżek, a także objęcie sektora transportu publicznego dopłatami. Posłanki proponują również obniżenie stawki podatku VAT na bilety kolejowe z 8 procent do 0.

Tak jak z żywnością, która przecież też ma obecnie VAT 0%. Takie rozwiązanie wprowadzono z początkiem tego miesiąca w Finlandii. Kolejnym postulatem, o którym przypomina branża, to zdjęcie opłaty za dostęp do torów. W każdym bilecie płacimy jakąś część za to, że możemy podróżować po naszych polskich torach, którymi zarządza spółka PKP PLK. Ta opłata powinna być zdjęta już w pandemii. Wiele krajów europejskich skorzystało już z takiego rozwiązania, zrobiły to Luksemburg, Holandia, Niemcy czy Austria. Te opłaty zostały wyzerowane albo zdjęte o połowę – mówiła posłanka Matysiak.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.