To szósty album artystki. Składa się z jedenastu utworów które powstały podczas urlopu macierzyńskiego, na który Marika udała się 5 lat temu.
- Codzienne doświadczania macierzyństwa nasunęło mi wiele wniosków dotyczących cykliczności życia. Nietrudno zauważyć, że życie kobiety podąża za cyklami Matki Natury i jest z nią sprzężone. Kobiety po prostu żyją w permanentnym cyklu. Zresztą nie tylko kobiety. – dodaje artystka.
Marika odpowiada nie tylko za wokal, ale również za napisanie tekstów piosenek. Z kolei warstwa muzyczna to spora dawka energii. Za jej kompozycję odpowiadają Karaś, Kwazar, Sarapata Buslav, Shaiba, Teielte, Szatt oraz Marek Piotrowski. Gatunkowo Marika łączy ambitną taneczną elektronikę, dancehall, afrobeat i pop. Wie, o czym ma mówić i robi to odważnie.
Nowej płycie Mariki towarzyszą także niestandardowe działania promocyjne, które są kontynuacją idei zawartych w “Cyklu”. Między innymi: kolekcjonerska „żywa” wersja płyty z zarodnikami grzybów z gatunku Pleurotus djamor (boczniaka różowego). Dzięki niej fani będą mogli osobiście doświadczyć cykliczności natury.
W ramach współpracy z Moniką Cisło (Dioxide Denim) powstały autorskie „upcyklingowane” kreacje, w których Marika występuje w swoich teledyskach i na koncertach.
- Płyta “Cykl” promuje tym samym także cyrkularną modę, wpisaną w kontekst cykliczności życia. - mówi Marika.
Konkurs
Jeżeli „Cykl” przykuł Waszą uwagę i chcieliście się stać właścicielami jednego z egzemplarzy, to słuchajcie Płyty Koloru o godz. 14:15 na 103 FM. Tam Martyna Wawryło zdradzi więcej szczegółów, jak zdobyć płytę.