„Broken By Desire To Be Heavenly Sent” to drugi album artysty. Znalazło się na nim 12 utworów i każdy z nich jest wykonywany solo – bez gościnnych występów innych wykonawców. Jak twierdzi Capaldi - koncepcja drugiego albumu jest prosta, ale pokaźna: zrobić dokładnie to samo, co poprzednio. Żadnych dzwonków, gwizdków czy gościnnych występów gwiazd ani rujnująco drogich pobytów w odległych studiach.
Jak można się domyślić, nie znajdziemy tutaj tanecznych rytmów, tylko spokojne, nastrojowe i zachęcające do przemyśleń brzmienia. Teksty pełne emocji, opowiadające o miłości i o stracie.
Film dokumentalny i koncerty wyprzedane w kilka sekund
Lewis Capaldi to bardzo wyrazista postać w świecie kultury. Świadczą o tym masowo wyprzedane koncerty – bilety na trasę po Wielkiej Brytanii sprzedały się w kilka sekund. Muzyk jest obecny na licznych festiwalach - Glastonbury Festival, Reading and Leeds Festivals czy Kraków Live Festival.
Dodatkowo w kwietniu na platformie Netflix ukazał się film dokumentalny pt. „Lewis Capaldi: Co u mnie”, który opowiada o tym, jak Lewis Capaldi z ambitnego nastolatka z jednym głośnym przebojem stał się nominowanym do nagrody Grammy gwiazdorem muzyki pop.