Park Chomicza ocalony przed zabudowaniem. Wojewoda przychylił się do skargi mieszkańców i miasta

fot. Krystian Lisiak - Radny Dzielnicy Bielany

Początek sporu o Park Chomicza na Bielanach sięga jeszcze lat dziewięćdziesiątych. Swoje roszczenia do tego terenu mieli jego byli właściciele, którzy chcieli go odzyskać. Do ich wniosku przychylił się starosta warszawski zachodni. W 2020 roku orzekł zwrot działki w ręce byłych właścicieli. Inne plany co do tego miejsca mieli mieszkańcy Chomiczówki, a także władze miasta. Złożyli oni skargę do wojewody mazowieckiego. 

Wojewoda uwzględnił skargę miasta i spółdzielni mieszkaniowej „Chomiczówka” kwestionującej zwrot na rzecz byłych właścicieli działki na terenie Parku Chomicza — poinformowała w poniedziałek Warszawska Spółdzielnia Budowlano-Mieszkaniowa „Chomiczówka”.

Wojewoda mazowiecki podzielił argumenty miasta i mieszkańców

Wojewoda podzielił argumenty zawarte w odwołaniu m.in. co do kwalifikacji gruntów jako rekreacyjne. Stanowczo zostało wskazane, że od początku nie zmieniło się przeznaczenie nieruchomości (funkcja rekreacyjna terenów zielonych w granicach osiedla mieszkaniowego Chomiczówka) określone w decyzji lokalizacyjnej przywołanej w akcie notarialnym i zgodnie z pierwotnymi założeniami techniczno-ekonomicznymi budowy osiedla — przekazała spółdzielnia.

Czy to koniec sporu o Park Chomicza?

Mimo akceptacji odwołania przez wojewodę, spór o Park Chomicza może mieć kolejny rozdział. Spółdzielnia przewiduje, że byli właściciele terenu mogą zaskarżyć decyzję do sądów administracyjnych. Mieszkańcy Chomiczówki mają nadzieję, że sądy potwierdzą decyzję wojewody.

Ten teren zawsze był rekreacyjny, choć starosta uważał, że powinien zostać zabudowany. Chciałbym podziękować mieszkańcom, którzy odpowiedzieli na mój apel i przysyłali zdjęcia dokumentujące, że ten teren służył mieszkańcom do odpoczynku. To na pewno też pomogło — podkreślił bielański radny Krystian Lisiak.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.