Obecnie ZDM bada natężenie ruchu w ponad 100 lokalizacjach w Warszawie. Badania prowadzone są m.in. na granicach miasta, na tzw. obwodnicy etapowej, obwodnicy śródmiejskiej, mostach na Wiśle oraz kolejowej linii średnicowej. Teraz urząd porównał wyniki z 2019 i 2022 i doszedł do zaskakujących wniosków.
W Warszawie działa system punktów automatycznego pomiaru ruchu, które pozwalają zmierzyć ile pojazdów, jakiego rodzaju, czy z jaką prędkością przejeżdżają dane miejsce. W ostatnich latach ten system rozbudowaliśmy, gdzieś jest takich punktów sporo ponad 120, i ułożonych w taki sposób, żeby pozwalały mierzyć ruch w ramach konkretnego obszaru albo ekranu. Czyli na przykład wszystkie auta przekraczające danego dnia Wisłę. Porównaliśmy dane zebrane w październiku ubiegłego roku z 84 punktów, które funkcjonowały również w 2019 roku, z danymi właśnie sprzed pandemii – mówi Jakub Dybalski, rzecznik ZDM.
Największy spadek ruchu widać w centrum miasta.
Na kordonie obwodnicy śródmiejskiej odnotowaliśmy ok. 980 tys. pojazdów na dobę (łącznie w obu kierunkach), czyli mniej o ok. 13%. Również ruch północ-południe jest zauważalnie mniejszy – na umownej granicy wytyczonej kolejową linią średnicową zmierzyliśmy 619 tys. pojazdów, czyli spadek o 10% – czytamy w komunikacie ZDM.
ZDM zanotował także spadek ruchu na wszystkich mostach przez Wisłę. Na moście Łazienkowskim wyniósł on aż 37%, co jest skutkiem remontu wiaduktów na Agrykoli. Z kolei na moście Poniatowskim i Siekierkowskim jeździ o 17% mniej. Jednocześnie łączna liczba aut przejeżdżających przez Wisłę wcale się nie zmieniła. To efekt otwarcia nowego mostu Anny Jagiellonki na trasie S2, który przejął ok. 90 tys. pojazdów na dobę.
Południowa Obwodnica Warszawy ma wpływ również na inne części miasta. Nowa arteria ulżyła zakorkowanej ul. Bronisława Czecha (spadek natężenia ruchu aż o 42%), Dolinie Służewieckiej (spadek o 21%) i ul. Płaskowickiej w rejonie skrzyżowania z Puławską (spadek o 36%).
Łącznie ruch w Warszawie od 2019 do 2022 zmniejszył się aż o 11%. Jak zaznacza ZDM, to nie tylko zasług obwodnicy, nawet odliczając jej wpływ, spadek wyniósłby aż 7%. Zmiany były spowodowane także pandemią i coraz popularniejszą pracą zdalną.