2 września na Grochowie grupa wandali przepędziła Ukraińców i Białorusinów, grających w piłkę nożną z boiska, grożąc im przy tym pobiciem i wyzywając ich. Sprawa szybko stała się głośna, a chuligani zostali zatrzymani przez policję. To jednak nie koniec tej historii. Na akt wandalizmu zareagowali też mieszkańcy Grochowa, którzy postanowili zorganizować marsz przeciw nienawiści, promowany pod hasłem „peace, love, Grochów”.
Jako mieszkańcy Grochowa chcemy sprzeciwić się takiemu traktowaniu naszych sąsiadów. Pragniemy, by czuli się u nas bezpiecznie i wiedzieli, że nie akceptujemy podobnych zachowań. Dlatego postanowiliśmy zorganizować Marsz przeciw nienawiści, który rozpocznie się we wtorek 13 września o godzinie 18:00 w pobliżu niesławnego podwórka, przy ul. Rozłuckiej 2. Po kilku krótkich wystąpieniach ruszymy Aleją Stanów Zjednoczonych w kierunku Ronda Wiatraczna, by następnie przejść na Plac Szembeka, na którym głos zabiorą kolejne osoby — powiedziała organizatorka wydarzenia Dorota Spyrka.
Trasa marszu
Marsz wyruszy 13 września o godzinie 18 z okolicy podwórka przy ulicy Rozłuckiej 2. Następnie uczestnicy pójdą al. Stanów Zjednoczonych w kierunku ronda Wiatraczna. Pochód ma zakończyć się na placu Szembeka.
Gdy ponad pół roku temu Ukraina została z dnia na dzień zaatakowana przez Rosję, Polacy pokazali się z najlepszej strony i ugościli obcych ludzi jak bliskie osoby. Niestety, z czasem nastawienie wielu zaczęło się stopniowo zmieniać. Nikt nie spodziewał się, że siły i zasoby do niesienia pomocy będą niewyczerpane. Ale to, jak szybko zaczęła w części społeczeństwa kiełkować nienawiść, zaskoczyło wielu z nas — piszą organizatorzy.