Polonia Warszawa wróciła do drugiej ligi, a nowy sezon zainaugurowała spotkaniem z Pogonią Siedlce na wyjeździe. Zdecydowanie nie tak kibice „Czarnych Koszul” wyobrażali sobie ten mecz. Nie dość, że ich ukochany klub przegrał 1:2, to jeszcze w pewnym momencie mecz został przerwany na 30 minut, gdyż na trybunach wybuchły zamieszki. Ta sytuacja miała miejsce w 37. minucie, kiedy to gospodarze zdobyli bramkę. Kibice Polonii Warszawa podbiegli pod sektor Pogoni Siedlce i rozpoczęła się bójka. Mecz został chwilowo przerwany, a piłkarze wrócili na murawę dopiero po około 30 minutach. By uspokoić kibiców, musiała zainterweniować policja.
Jak informuje Radio Zet, konsekwencją tego wydarzenia będą zarzuty dla 15 kibiców Polonii Warszawa, którzy mają je dzisiaj usłyszeć. Zatrzymani zostali też dwaj sympatycy Pogoni Siedlcem jednak zostali wypuszczeni bez zarzutów. Żadnemu z uczestników zamieszek nie stało się nic poważnego.
