39-latek, który pracował w urzędzie dzielnicy Praga-Północ przy obsłudze rady dzielnicy, został aresztowany pod zarzutem posiadania i rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletnich.
Zatrzymanie i przedstawienie zarzutu poprzedzone było żmudną pracą funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, którzy monitorując internet, ujawnili użytkownika rozpowszechniającego treści o charakterze pedofilskim – poinformowała w środę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Katarzyna Skrzeczkowska. Jak dodała, abonentem ustalonego adresu IP okazał się mieszkaniec Warszawy.
Podejrzany nie przyznał się da zarzucanych mu czynów. Grozi mu od 2 do 12 lat więzienia.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej Praga-Południe w Warszawie, która prowadzi postępowanie wobec zatrzymanego, został zastosowany areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy – podała Katarzyna Skrzeczkowska.
Zabezpieczono służbowy komputer podejrzanego
Do sytuacji odniósł się rzecznik dzielnicy Praga-Północ Mateusz Kędzierski.
Nie mamy w tej sprawie żadnej oficjalnej informacji, więc nie możemy niczego oficjalnie potwierdzić bądź zaprzeczyć. Faktem jest, że jeden z naszych pracowników od poniedziałku nie stawił się w pracy – powiedział.
Rzecznik dodał, że ratusz wspiera działania organów ścigania.
Pan burmistrz podjął decyzję o zabezpieczaniu, na wszelki wypadek, komputera tego pracownika – dodał.
Na razie dzielnica czeka na oficjalne informacje.
Jest zasada domniemania niewinności, więc nie wyrokujemy. Jak dostaniemy oficjalną informację to zawiesimy tego pracownika zgodnie z naszą procedurą i będziemy czekali na dalszy rozwój sytuacji – podkreślił.