Informacja o rezygnacji Ilony Soi-Kozłowskiej z funkcji burmistrza pojawiła się w ubiegły czwartek. Jeszcze tego samego dnia rada dzielnicy odwołała przewodniczącego rady — Ireneusza Tonderę i wiceprzewodniczącą rady — Elżbietę Kowalską-Kobus.
To, że pani burmistrz złożyła dymisję, to bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców Pragi-Północ. Pani burmistrz już od jakiegoś czasu dawała do zrozumienia, że ona Pragi-Północ nie czuje, nie zna i w żaden sposób nie jest zainteresowana prowadzeniem tej dzielnicy. Czekała na inne oferty i chciała tę dzielnicę jak najszybciej opuścić. To nie była żadna tajemnica, że to nie była jej wymarzona rola — podsumował decyzję burmistrz praski radny Ernest Kobyliński.
Po rezygnacji burmistrzyni zarząd dzielnicy będzie pełnił swoje obowiązki jeszcze przez 30 dni. W tym czasie rada będzie musiała wybrać jej następcę. Jeśli to się nie wydarzy, to decyzję tę będzie musiał podjąć Rafał Trzaskowski. Po kolejnych 30 dniach wkracza komisarz.
Kandydatem organizacji „Kocham Pragę” na burmistrza ma zostać dotychczasowy wiceburmistrz Dariusz Kacprzak, rozważana jest również kandydatura Jacka Wachowicza na to stanowisko. To radny, któremu w ostatniej kadencji wygaszono mandat za łamanie przepisów o samorządzie gminnym.
Swoich kandydatów ma także Prawo i Sprawiedliwość. Jednym z nich jest pełnomocnik tej partii na Bielanach, czyli Jacek Jeżewski. Rozważana jest także kandydatura Karola Szyszko. Innymi kandydatami są Marek Borowski, czyli radny Pragi-Południe i Zbigniew Cierpisz — były wiceburmistrz Pragi-Północ i Rembertowa.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że po rezygnacji Ilona Soja-Kozłowska ma zostać wiceburmistrzem Śródmieścia lub Bemowa.