Rafał Trzaskowski w ostatnim czasie intensywnie promuje projekt Nowe Centrum Warszawy. Niedawno zakończyła się przebudowa Placu Pięciu Rogów i został ogłoszony plan przebudowy ulicy Kruczej, która ma stać się bardziej przyjazna dla rowerzystów i pieszych. Najważniejszą częścią tego przedsięwzięcia będzie przebudowa Al. Jerozolimskich. W ramach tej inwestycji mają zniknąć dwa kluczowe dla Warszawy ronda, czyli de Gaulle’a i Dmowskiego. Zostaną one zastąpione zwykłymi skrzyżowaniami, na których powstaną drogi dla rowerów, buspasy i zieleń. Realizacja tego pomysłu ma rozpocząć się w 2024 roku.
Prokuratura postanowiła się przyjrzeć przebudowie ronda Dmowskiego
Jak informuje Onet, przebudowa centrum Warszawy znalazła się pod lupą Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jej przedstawiciele mieli poprosić warszawski ratusz o dokładniejsze informacje na temat planowej inwestycji. Pismo w tej sprawie otrzymał ZDM, prokuratura powołuje się w nim na zapis dotyczący praworządności. Na jego mocy prokurator ma prawo do wglądu do dokumentów i akt, może również przesłuchać świadków, przeprowadzić oględziny czy zasięgnąć opinii biegłych. W piśmie nie podano powodu jego złożenia, a wszystkie pytania w nim zawarte były bardzo ogólne. Zarząd Dróg Miejskich w swojej odpowiedzi podkreślił, że prośba prokuratury jest niecodzienna.
Prokuratura tłumaczy swoje postępowanie
W toku podjętych czynności dokonana zostanie analiza projektowanych zmian, w tym zmian planów zagospodarowania przestrzennego, pod kątem ich zgodności z prawem. Badany będzie również wątek wywarcia ewentualnego negatywnego wpływu inwestycji na organizację ruchu w newralgicznym komunikacyjnie obszarze stolicy — tłumaczy Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie dla Onetu.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że śledczy interesują się przebudową warszawskiego centrum ze względu na rondo Dmowskiego. To właśnie stamtąd rusza coroczny Marsz Niepodległości, będący jednym z najważniejszych wydarzeń roku dla środowisk prawicowych związanych z rządem. PIS ma obawiać się, że na skutek przebudowy zmieni się nazwa tego miejsca. To miałoby mieć niekorzystny wpływ na politykę partii rządzącej.
Klasyczne państwo PiS. Prokuratura i wszystkie służby badają wszystko, co się dzieje w ratuszu, my z nimi współpracujemy, chociaż trudno nie odnieść wrażenia, że postępują w sposób polityczny – skomentował sytuację w rozmowie w „Onet Rano.” Rafał Trzaskowski.