W poniedziałek NSA rozpatrzył sprawę 4 skarg kasacyjnych na wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uchylił decyzje komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji. NSA uchyliło wszystkie te wyroki. To przełomowa decyzja sądu, z której wynika, że kupcy roszczeń nie mogą przejmować reprywatyzowanych budynków.
Polskie prawo nie jest precedensowe, ale być może ukształtuje się jakaś linia orzecznicza w tym względzie. Ale uznanie, że nie powinno się ustanawiać użytkowania wieczystego na rzecz de facto handlarzy roszczeń, jest rzeczą przełomową. W wielu przypadkach może się okazać, że w ogóle do zwrotu dojść nie powinno — powiedział wiceprzewodniczący komisji weryfikacyjnej Paweł Lisiecki (Prawo i Sprawiedliwość).
Inny członek tej komisji Robert Kropiwnicki podkreśla, że ta decyzja sądu wywraca dotychczasowe myślenie o reprywatyzacji. Dodaje też, że póki co należy podchodzić do tej sprawy ostrożnie i bez przesadnego entuzjazmu.
Inne składy NSA, rozpatrujące ewentualne odwołania od orzeczeń Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, nie są związane tymi poniedziałkowymi wyrokami, ale nie można też powiedzieć, że żyjemy w jakiejś abstrakcji, nie bacząc na wyroki, które w analogicznych sprawach już zapadły — powiedział inny z członków komisji, wiceprzewodniczący Rady Warszawy z klubu KO Sławomir Potapowicz (Nowoczesna).
Miasto jest otwarte na zmiany
Orzeczenia sądu dotyczą nieruchomości Senatorska 9, Senatorska 7, Szara 3, 5, 7, 9, Rozbrat 42 oraz Czerniakowska i Szara. Obecnie czekamy na działania miasta w związku z decyzją sądu.
Te wydane w poniedziałek przez NSA wydają się mieć charakter precedensowy. Stanowisko zaprezentowane w ustnych motywach rozstrzygnięć może świadczyć o zmianie stanowiska dotychczas prezentowanego przez organy i sądy administracyjne — w zakresie legitymacji nabywców roszczeń do ubiegania się o zwrot nieruchomości — zaznaczyła przekazała rzeczniczka ratusza Monika Beuth.
Jesteśmy w pełni otwarci na każdą zmianę, jaka pozwoli jeszcze efektywniej działać na rzecz Warszawy i jej mieszkańców. Ich interes stawiamy na pierwszym miejscu. O działaniach prawnych w tym zakresie będziemy informować po zapoznaniu się z pisemnymi uzasadnieniami — zapewniła.
Dla wielu lokatorów jest już za późno
Jak podkreśla wiceprzewodniczący komisji Lisiecki w większości przypadków budynki z lokatorami zostały już handlarzom roszczeń odebrane, albo lokatorzy już w tych budynkach nie mieszkają. Członkowie komisji mają jednak nadzieję, że wyroki te będą miały w przyszłości istotny wpływ na decyzje sądów w podobnych sprawach.