Radom zapłaci za energię prawie 9 razy więcej niż dotychczas. Wyrok dla samorządu?

fot. pixabay

W przetargu na energię w przyszłym roku do władz Radomia wpłynęła jedna oferta. Dotyczy ona dostarczania prądu do szkół i instytucji w mieście. Jeśli władze zdecydują się ją przyjąć, to cena za kilowatogodzinę wzrośnie z 30 groszy do 2,6 złotego. Z kolei łączna wartość dwuletniego kontraktu ma być aż o 335 mln złotych wyższa niż dotychczas. To prawie 9-krotny wzrost, gdyż wcześniej miasto musiało płacić za tę usługę 42,8 mln złotych. 

To drakońska oferta, która w mojej ocenie jest nierynkowa i wręcz niemoralna, biorąc pod uwagę to, jakie wyniki finansowe osiągają spółki skarbu państwa i szczycą się tymi miliardami złotych zysków. To pieniądze, które spółki chcą wyciągnąć z samorządów, a tym samym z kieszeni mieszkańców. Na slajdach pokazujemy jak mogą wzrosnąć roczne wydatki na energię w wybranych dziedzinach — napisał prezydent Radomia Radosław Witkowski. 

Jak informuje wiceprezydentka miasta Katarzyna Kalinowska, obecnie placówki oświatowe płacą w Radomiu 4,5 mln złotych rocznie za prąd. Po przyjęciu oferty Enei ta kwota wzrosłaby do 40 mln złotych. Przekazała też, że nie widzi możliwości cięć w oświacie. Podobne podwyżki czekają również inne radomskie instytucje. Koszty energii w szpitalach wzrosną z 1 mln 850 tys. zł w 2021 roku do 16 mln 280 tys. zł w 2023 roku. Drogowcy do tej pory musieli liczyć się z kosztem 8 mln 312 tysięcy, wkrótce ta kwota może urosnąć do 73 mln 145 tys. złotych. Władze miasta zgodnie uważają, że ta oferta jest oburzająca. 

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.