Wczoraj Rafał Trzaskowski zakończył spekulacje na temat przyszłości straży miejskiej. Na nową komendantkę tej służby została wyznaczona Magdalena Ejsmont. To urzędniczka o bardzo interesującej przeszłości. Od 2017 roku pracowała w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy, gdzie zajmowała się obszarem bezpieczeństwa imprez masowych i zgromadzeń. Wcześniej nowa komendantka straży miejskiej służyła w kontrwywiadzie. Brała udział w wielu misjach i specjalizowała się w tropieniu szpiegów.
Rafał Trzaskowski nie konsultował swojej decyzji z radą Warszawy
Wybór Magdaleny Ejsmont na to stanowisko był zaskoczeniem dla wszystkich. Rafał Trzaskowski do ostatniej chwili nie ujawnił nazwiska nowej komendantki straży miejskiej. Okazuje się też, że o jej nominacji nie wiedzieli nawet warszawscy radni, którzy podobnie, jak opinia publiczna dowiedzieli się o niej dopiero z komunikatu ratusza. Członkowie Rady Warszawy nie poznali też wcześniej zadań, jakich ma się podjąć Magdalena Ejsmont. Trzaskowski nie przedstawił jej opinii publicznej, nie powiedział też, jakie ma wobec niej oczekiwania.
„To, kto jest komendantem, okazało się tak jakby bokiem, żadnych zmian nie ogłoszono. Jesteśmy tym niesamowicie rozczarowani. My jako radni miasta nie dostaliśmy żadnej informacji w tej sprawie. To dość nietypowe podejście, jeśli chodzi o współpracę między ratuszem a radą miasta” – powiedziała radna Warszawy Agata Diduszko-Zyglewska.
Magdalena Ejsmont spróbuje zażegnać kryzys w straży miejskiej
Przed nową dowódczynią straży miejskiej z pewnością trudne zadanie, będzie musiała odbudować pogrążoną w kryzysie instytucję, którą do ruiny doprowadziły złe decyzje jej zastępcy oraz brak rąk do pracy. Zbigniew Leszczyński był wielokrotnie krytykowany za swoją opieszałość w walce z patoparkowaniem, a także m.in. za zmniejszenie liczby nocnych patroli straży miejskiej, czy udział w nieuczciwych przetargach. Już wkrótce przekonamy się, czy Magdalena Ejsmont będzie w stanie naprawić sytuację w straży miejskiej.
„O wyborze Magdaleny Ejsmont na stanowisko komendanta Straży Miejskiej m.st. Warszawy zdecydowały nie tylko profesjonalizm i ogromne doświadczenie w obszarze bezpieczeństwa oraz analizy zagrożeń, ale również doskonała znajomość formacji, którą będzie kierować. To bardzo ważne w obliczu wyzwań, przed jakimi stoi dzisiaj stołeczna staż. Liczę, że nowe otwarcie, konstruktywny dialog i nastawienie na rozwój formacji pozwolą jej jeszcze skuteczniej dbać o bezpieczeństwo warszawianek i warszawiaków” – cytuje prezydenta Warszawy jego biuro prasowe w rozesłanym do mediów komunikacie.