Po tym jak Radio Kolor ujawniło plany Polskiej Akademii Nauk dotyczące sprzedaży Muzeum Ziemi w Warszawie, w internecie powstała petycja w obronie instytucji. Podpisany pod nią dr Adam Przywara zwraca się do prezesa PAN o docenienie potencjału tej instytucji. Wyraża również sprzeciw wobec sprzedaży działki i przeniesienia zbiorów muzeum w inne miejsce. Protestuje również przeciwko pozbawieniu mieszkańców stolicy dostępu do białego pałacyku Branickich i willi Pniewskiego, czyli budynków będących siedzibą Muzeum Ziemi, a jednocześnie ważnymi punktami na architektonicznej mapie stolicy.
Nieakceptowalną społecznie jest próba likwidacji Muzeum Ziemi, przybierająca formułę wywozu tysięcy okazów muzealnych i zamknięcia ich w magazynach. To działania sprzeczne z nowoczesnym rozumieniem muzealnictwa i zarządzania instytucjami muzealnymi. To również działania niweczące działania Muzeum Ziemi na rzecz budowania edukacji geologicznej w polskim systemie kształcenia – pisze w petycji dr Adam Przywara.
Petycja „Ocalmy Muzeum Ziemi PAN w Warszawie!” została podpisana już przez ponad 1000 osób. Można znaleźć ją tutaj.
PAN chce sprzedać Muzeum Ziemi w Warszawie
Jak ujawniło Radio Kolor, Polska Akademia Nauka chce sprzedać działkę, na której znajduje się Muzeum Ziemi, czyli kompleks przy alei na Skarpie na tyłach Sejmu. Podczas rozmowy z reporterem Radia Kolor prezes PAN, prof. Marek Konarzewski stwierdził, że pałacyk Branickich i willa warszawskiego architekta Bohdana Pniewskiego wymagają bardzo poważnego remontu, którego koszty są na tyle wysokie, że PAN nie jest w stanie ich pokryć, przez co musi sprzedać nieruchomości. Według prezesa prace miałyby pochłonąć nawet 80 milionów złotych.
Szukamy tych pieniędzy, bo budżet Akademii na pewno tego nie udźwignie i jedną z opcji, które rozważamy – jeśli się okaże, że nie będziemy mogli tego udźwignąć finansowo – jest zbycie tego terenu, łącznie z zabytkami, ale tylko pod warunkiem, że ewentualny nabywca będzie instytucją, która zagwarantuje utrzymanie tego miejsca w najlepszym możliwie stanie. Być może będzie to Sejm albo Senat RP – mówił Radiu Kolor prezes PAN, prof. Marek Konarzewski.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio Kolor, instytucja miałaby przenieść się do Narodowego Muzeum Techniki i Muzeum Historii Naturalnej, którego budowę na błoniach Stadionu Narodowego zapowiadał minister kultury Piotr Gliński.
„Do końca roku mamy spakować walizki i wynieść się w diabły”
Narrację prezesa PAN zakwestionował jednak dr Gwidon Jakubowski, który w warszawskim Muzeum Ziemi pracuje od 61 lat. W rozmowie z reporterem Radia Kolor stwierdził on, że argumenty profesora Konarzewskiego są jedynie pretekstem do sprzedania działki. Według niego budynki nie wymagają generalnego remontu, a jedynie kilku napraw.
No tutaj remont jedynie, by polegał na elewacji i na dachu, bo dach miejscami przecieka. Koszty naprawy dachu, jak tutaj w zeszłym roku się przymierzaliśmy, były około 2 milionów złotych, więc jak się to ma do tych 80 milionów? – mówił Radiu Kolor dr Gwidon Jakubowski.