Mieszkańcy doczekali się remontu wiaduktu mostu Poniatowskiego. Według planów Zarządu Dróg Miejskich prace obejmą całą konstrukcję, czyli od przystanku kolejowego Warszawa Powiśle do ul. Wioślarskiej. Prace nie będą łatwe, ponieważ jest wiele elementów, które trzeba odnowić i zabezpieczyć przed np. korozją.
To jest potężny kawałek infrastruktury, mamy ponad 80 filarów, przejście pod wiaduktem przy przystankach tramwajowych. Ta infrastruktura dawno nie przechodziła żadnego remontu, dlatego wymaga prac i dużego przedsięwzięcia – mówi Jakub Dybalski z Zarządu Dróg Miejskich.
Roboty będą polegały głównie na odnowie elementów betonowych i kamiennych oraz murów oporowych. Odtworzone zostanie także zabezpieczenie antykorozyjne stalowych elementów obiektu. Co ważne dla wielu mieszkańców i pasażerów, wyremontowana zostanie również klatka schodowa i przejście pod Al. Jerozolimskimi po zachodniej stronie mostu, które m.in. łączy dwa przystanki tramwajowe. Dotychczas miejsce to odstraszało swoim wyglądem, ściany były brudne i pomazane. Dzięki remontowi łącznik stanie się nie tylko bardziej bezpieczny, ale także poprawi się estetyka tego miejsca.
Nie będzie utrudnień na wiadukcie i moście Poniatowskiego
Zarząd Dróg Miejskich zapewnia, że podczas prac remontowych nie będzie żadnych utrudnień na samym wiadukcie oraz na moście Poniatowskiego. Te jednak będą występować pod wiaduktem.
Pierwszy etap zakłada zamknięcie fragmentów al. 3 Maja po zachodniej stronie Kruczkowskiego, w stronę skarpy. Na jezdni północnej alei (od strony wiaduktu kolejowego) wyłączone z ruchu zostaną chodnik i zatoki postojowe. Zamknięta zostanie również południowa jezdnia, jak i usytuowany przy niej chodnik. Na obu nitkach drogi obowiązywać będzie zakaz zatrzymywania się, także na wyznaczonych miejscach postojowych oraz pod wiaduktem.
Prace przy zabytkowej konstrukcji będą zaawansowane, jednak ZDM zapewnia, że wiadukt nie zmieni swojego wyglądu.
Nie zmieniamy zabytkowego wiaduktu i mostu w nowoczesną konstrukcję z XXI wieku, obiekt jest też pod opieką konserwatora zabytków. My chcemy tylko go odnowić, by mógł dalej służyć mieszkańcom przez wiele lat – mówi Jakub Dybalski z ZDM.
Prace mają potrwać 2 lata, przez ten czas będzie obowiązywać zmieniona organizacja ruchu pod wiaduktem.