Kontrowersyjne zderzenie z kolumną rządową
Przypomnijmy, w 2017 roku 20-letni wówczas maturzysta zderzył się z kolumną rządową Beaty Szydło w swoim fiacie seicento pod Oświęcimiem. Wkrótce po incydencie ówczesny minister spraw wewnętrznych, Mariusz Błaszczak, publicznie oskarżył młodego kierowcę o spowodowanie wypadku, mimo że śledztwo jeszcze się nie rozpoczęło. Zeznania świadków wskazują, że rządowa kolumna nie miała włączonych sygnałów dźwiękowych, co pozbawiało ją uprzywilejowania.
Po kilku latach śledztwa, sąd orzekł, że chociaż Kościelnik naruszył przepisy ruchu drogowego, to kierowca kolumny rządowej również przyczynił się do wypadku nie używając sygnałów dźwiękowych. Kontrowersje budzi jednak skład orzekający – jeden z sędziów został nominowany przez Zbigniewa Ziobrę i nie był pierwszy na liście do orzekania.
Wsparcie od Donalda Tuska
Lider Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk, osobiście wyraził wsparcie dla Kościelnika. Skomentował, że wypadki zdarzają się, ale nie powinno dochodzić do sytuacji, w której obywatele obawiają się arogancji władzy. Wiosną 2023 roku, po wyroku krakowskiego sądu, Tusk wziął udział w konferencji z Kościelnikiem, który potem dołączył do Platformy Obywatelskiej.
Kościelnik oskarża Beatę Szydło
Niemniej jednak, pomimo warunkowego umorzenia postępowania, Kościelnik twierdzi, że była premier utrudnia mu wykonanie wyroku. Miał on zapłacić nawiązkę na rzecz Beaty Szydło oraz funkcjonariusza BOR, który ucierpiał w wypadku. Kościelnik jednak twierdzi, że nie mógł dokonać wpłaty z powodu braku niezbędnych danych od Szydło. Niemniej jednak, formalnie rzecz biorąc, wyrok nie został wykonany. Co więcej, termin posiedzenia w sądzie w Poznaniu w sprawie wznowienia postępowania karnego został wyznaczony na 25 października. Kościelnik w swoim oświadczeniu podkreślił, że ponowne podjęcie postępowania grozi mu karą pozbawienia wolności.
Sprawa Kościelnika stała się przedmiotem gorących dyskusji i kontrowersji w Polsce, gdzie kwestie władzy są ostro debatowane i mają ważne znaczenie w bieżących wyborach do Sejmu.
