Spóźnił się na autobus, więc postanowił ukraść rower. Grozi mu 5 lat więzienia

fot. Veturilo - Nextbike Polska

Policjanci patrolujący ulicę Joliot Curie zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który przejechał rowerem przez ulicę. Postanowili zatrzymać go. Od razu wyczuli od niego woń alkoholu, a badanie alkotestem pokazało, że ma poniżej pół promila w wydychanym powietrzu. Mężczyzna poruszał się rowerem miejskim, jednak kontrola ujawniła, że nie ma on przy sobie telefonu, który jest niezbędny do używania tego pojazdu. 

To wzbudziło podejrzenia policjantów. Zadzwonili oni do operatora rowerów miejskich, który poinformował ich, że ten rower został skradziony ponad miesiąc wcześniej. Mundurowi skonfrontowali mężczyznę z tą informacją, a on zaczął się tłumaczyć. Wyjaśnił, że ukradł rower, ponieważ spóźnił się na autobus i nie miał, jak wrócić do domu. Wziął go z ulicy Chełmskiej. 

Rower został zabezpieczony przez policję, a rowerzysta wylądował w areszcie. Za kradzież pojazdu może grozić mu 5 lat więzienia, z kolei za jazdę pod wpływem alkoholu grzywna w wysokości 5000 zł. 

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.