- Lądowanie samochodu na płynącej łodzi – to chyba najbardziej efektowna scena z drugiej części sagi („Za szybcy, za wściekli” z 2003 roku). Gdy czarny charakter ucieka swoim statkiem, a bohaterowie mają do dyspozycji cztery koła, a nie amfibię, pościg powinien być skończony. Jednak nie w tym przypadku! W tej szalonej scenie auto poszybowało w górę i wylądowało na pokładzie łodzi. Scena wyszła bardzo realistycznie, chociaż cała sytuacja przeczy prawom fizyki.
- Pościg z sejfem – to jeden z bardziej absurdalnych momentów w 5. części serii z 2011 roku. Szalone rajdy ulicami miast to coś do czego fani przywykli. Co innego, gdy bohaterowie ciągną za sobą… ogromny pancerny sejf. Chociaż uciekanie przed policyjnymi radiowozami z dodatkowym balastem powinno być wyjątkowo trudnym zadaniem, jest wręcz przeciwnie. Ogromny, metalowy sejf to w tym przypadku rodzaj broni do taranowania ścigających pojazdów.
- Czołg na autostradzie – to pamiętna scena z filmu „Szybcy i wściekli 6” z 2013 roku. Pancerny pojazd sunie z ogromną prędkością, miażdżąc wszystko, co spotka na swojej drodze. Ta scena z pewnością spodoba się tym, którzy pamiętają także Pierce’a Brosnana kierującego czołgiem w pamiętnym „GoldenEye”
- Samochodowy skok ze spadochronem – dla niektóry skok spadochronowy to zbyt ekstremalne przeżycie. W filmie „Szybcy i wściekli 7” z 2015 roku kilka pojazdów wyskakuje z samolotu na wysokości ponad 5000 metrów nad ziemią, żeby wylądować na drodze i kontynuować szybką jazdę.
- Skok z jednego wieżowca na drugi – skakanie po drapaczach chmur kojarzy się przede wszystkim z filmami z serii Matrix. Jednak „Szybcy i wściekli” nawiązują do tych scen. W 7. części Dom i Brian przeskakują z jednego dachu na drugi, pędząc rozpędzonym autem. Chyba nie trzeba dodawać, że z tej akcji wyszli bez szwanku.
- Przesunięcie torpedy ręką – jedna z najbardziej zaskakujących scen w filmie „Szybcy i wściekli 8” z 2017 roku. Czy torpeda wystrzelona z łodzi podwodnej to broń zdolna zatrzymać rozpędzone auta i ich kierowców? Absolutnie nie! Hobbs po prostu na chwilkę wysiadł z jadącego samochodu i trzymając się drzwi, lekko popchnął pocisk ręką, aby zmienić trajektorię lotu, a torpeda uderzyła w inny pojazd.
Szybcy i wściekli – co dalej z serią?
To tylko niektóre z pamiętnych scen z serii filmów „Szybcy i wściekli”. Tak naprawdę warto przypomnieć sobie całe filmy. To jedne z tych wysokobudżetowych produkcji, które wcale się nie starzeją i po wielu latach wciąż dostarczają wiele pozytywnych emocji. Warto zaznaczyć, że seria nie jest jeszcze zakończona, więc można spodziewać się jeszcze bardziej efektownych popisów. Na 2023 rok zapowiedziano film „Szybcy i wściekli 10”, który jest bezpośrednio kontynuacją dziewiątej części.
Szybcy i wściekli – ile części?
Od 2001 do 2021 pojawiło się 9 części sagi „Szybcy i wściekli”. Oprócz tych oznaczonych numerami od 1 do 9 ,w 2006 roku ukazał się też film „Szybcy i wściekli: Tokio Drift”, który nieco miesza chronologię zdarzeń. Nie mając do czynienia wcześniej z serią, można samemu zdecydować, czy lepiej oglądać zgodnie z fabułą, czy zgodnie z datami powstawania produkcji z serii. Kolejność wszystkich części „Szybkich i wściekłych” znajdziesz na stronie MediaMarkt, razem z przydatnymi informacjami na temat głównych bohaterów.
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
