Wiadomości - energia

Kryzys energetyczny, który dotyka wszystkich Polaków, zmusza do oszczędzania także władze Warszawy. Już wcześniej ratusz zapowiadał, że będzie szukał oszczędności m.in. w wyłączaniu iluminacji Pałacu Kultury i Nauki i innych obiektów. Teraz okazuje się, że w tym roku w Warszawie nie będzie sylwestra. Obchody końca roku będą w tym wyjątkowe spokojne, powodem ponownie jest zła sytuacja finansowa miasta.  

W przyszłym roku Radom ma zapłacić 9 razy więcej za prąd niż w poprzednim. Taką ofertę przedstawiła władzom miasta państwowa spółka Enea w przetargu. Jej łączna wartość to ponad 377 mln złotych za dwa lata. Wcześniejszy kontrakt opiewał na 42,8 mln zł. Radomski radny Mateusz Tyczyński mówi, że ta kwota to wyrok na samorząd. 

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w m.st. Warszawie S.A. oraz Veolia Energia Warszawa S.A. planują odzyskiwać ciepło z kanalizacji. Spółki podpisały list intencyjny w tej sprawie. Czy to recepta na nadchodzący kryzys energetyczny?

Niedawno Rafał Trzaskowski poinformował, że w przyszłym roku Warszawa zapłaci za energię o pół miliarda więcej niż w tym. W związku z tym samorząd zaczął już szukać oszczędności, by przygotować się na wyższe ceny. Renata Kaznowska poinformowała, że zgasnąć może iluminacja Pałacu Kultury, ciemność może zapaść też w innych miejscach. 

W przyszłym roku Warszawa zapłaci za energię 500 milionów złotych więcej. Pół miliarda – te szokujące wyliczenia podał prezydent stolicy. Rafał Trzaskowski winą obarcza rząd PiS-u, który - jego zdaniem - zmarnował czas i nie inwestował w zwiększanie bezpieczeństwa energetycznego Polski. “... budżet miasta ugina się pod ciężarem fatalnych decyzji i zaniedbań ekipy, która rządzi Polską już niemal 7 lat” - pisze prezydent stolicy.