Nowe stacje bródnowskiego odcinka M2 funkcjonują już od września. Teraz ich okolicy trwają prace związane z usprawnieniem ruchu drogowego. Rozpoczęło się tam także zazielenianie głównej ulicy przecinającej Targówek. Do rosnących już tam 500 drzew, dołączy kolejne 491. Jak podkreśla miasto, po zakończeniu prac ulica Kondratowicza zostanie „aleją tysiąca drzew”.
Miasto planuje zasadzić przy odnowionej ulicy zasadzić: klony zwyczajne (208 sztuk), jesiony wyniosłe (129), lipy srebrzyste „Varsaviensis” (71), platany klonolistne (39), wiśnie piłkowane (21), ambrowce balsamiczne (12), kasztanowce czerwone (7), lipy drobnolistne „Greenspire” (2) i jabłonie (2). Ponadto pojawi się tam również 87851 krzewów i pnącz oraz 12831 bylin. Wysiane zostaną tam także trawniki o powierzchni 2643 metrów oraz łąka kwietna o powierzchni 4016 metrów, a także 13 ogrodów deszczowych.
Wyjątkowo ciepły październik
W tym roku sadzenie drzew w stolicy musiało zostać przesunięte na późniejszy termin. Wszystko przez wyjątkowo ciepły październik, w którym średnia miesięczna temperatura przekroczyła 2,5 stopnia °C.
W związku z tym rozpoczęcie sadzenia wcześniej, niż pod koniec października, nie było optymalnym rozwiązaniem. Wyższa niż zazwyczaj o tej porze roku temperatura sprawiła, że drzewa nie zrzuciły liści, a tym samym nie weszły jeszcze w stan spoczynku zimowego. To o tyle istotne, że poprzez liście drzewa odparowują wodę, którą pobierają przez system korzeniowy. Ponieważ sadzone drzewa ten system mają mniejszy (ulega zredukowaniu w trakcie wykopu drzewa z gruntu w szkółce), to może on czerpać niewystarczającą ilość wody potrzebnej do uzupełnienia tej odparowanej. Istnieje wówczas ryzyko, że takie drzewo się nie przyjmie i uschnie – wyjaśnia Jakub Dybalski z Miejskiego Zarządu Dróg.