O potrzebie wybudowania wiaduktu nad ulicami Chłopickiego i Strażacką oraz linią kolejową prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski rozmawiał już w styczniu br. – podczas spotkania z mieszkańcami Rembertowa.
Kolejnym etapem były negocjacje pomiędzy Stołecznym Zarządem Rozbudowy Miasta a PKP PLK SA. W maju SZRM – wspólnie z przewoźnikiem kolejowym – ogłosili przetarg na wybór wykonawcy prac budowlanych wiaduktu. W przetargu złożono 10 ofert – w przedziale od 68,5 do 87,2 mln zł.
Wybór wykonawcy nastąpi po sprawdzeniu otrzymanych ofert. Inwestycja ma być zrealizowana w ciągu 20 miesięcy od podpisania umowy z wybranym w przetargu wykonawcą.
Kosztami prac podzielą się – po równo – SZRM i PKP PLK SA. Zadanie będzie prowadzone w koordynacji przez miejską jednostkę i spółkę kolejową.
Jak będzie wyglądał wiadukt w Rembertowie?
Wiadukt w ciągu ul. Chełmżyńskiej usprawni ruch w dzielnicy – skróci czas przejazdu przez tory oraz pozwoli zwiększyć przepustowość linii kolejowej oraz podniesie bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg oraz pasażerów kolei.
Na wiadukcie znajdzie się jedna jezdnia zapewniająca po jednym pasie ruchu w każdym kierunku. Po jej wschodniej stronie powstaną chodnik i ścieżka rowerowa, a od strony zachodniej chodnik. Przy wiadukcie wybudowane będą pochylnie i schody oraz windy dla osób z niepełnosprawnościami. Na dojeździe po stronie północnej pojawi się zatoka autobusowa z przystankiem. Wiadukt będzie częścią nowej drogi, która znajdzie się między skrzyżowaniem ulic Chełmżyńskiej i Stelmachów po południowej stronie linii kolejowej a rondem na skrzyżowaniu z ul. Chełmżyńską po stronie północnej. Droga przebiegnie na zachód od istniejącego przejazdu kolejowego i będzie miała długość ok. 700 m, z czego ok. 140 m to długość wiaduktu. Po wybudowaniu wiaduktu istniejący przejazd w poziomie szyn zostanie zlikwidowany.