Wydarzyło się coś ważnego?

W rozbitym radiowozie z policjantami były dwie nastolatki. Służby sprawdzają dlaczego

fot. pixabay

Jak podała jedna ze stacji radiowych, w poniedziałek pruszkowscy policjanci otrzymali wezwanie dotyczące pożaru. Jednakże, gdy dotarli już na miejsce okazało się, że sprawa nie jest poważna, a domniemany pożar to jedynie ognisko. Policjanci zakończyli interwencję, jednak zabrali ze sobą do radiowozu dwie nastolatki. 

W pewnym momencie, gdy mundurowi jechali wraz z nastolatkami radiowozem, kierujący policjant stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Obrażenie odnieśli zarówno funkcjonariusze, jak i dziewczyny. 

Dwie nastolatki zgłosiły się po pomoc do pogotowia w Raszynie, a policjanci zostali zabranie przez karetkę. Teraz wydział kontroli komendy powiatowej policji w Pruszkowie chce wyjaśnić, dlaczego osoby postronne znajdowały się w radiowozie. Okoliczności incydentu bada także drogówka oraz prokuratura. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi. 

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.