W pierwszej edycji fundusz przeznaczony przez Warszawę na dofinansowanie in vitro wynosił 17,3 mln złotych, a w drugiej 2 razy więcej. W latach 2020 – 2022 miasto przeznaczyło na ten ceł 33 mln złotych. Teraz kwota ta ponownie się zwiększyła. Tym razem o 7 mln złotych, tym samym w latach 2023-2025 budżet ten będzie wynosił 40,2 mln złotych.
Decyzję o jego zwiększeniu podjęli stołeczni radni na wczorajszej sesji. Za przyjęciem poprawki było 39 radnych. Przeciw 8, a 16 wstrzymało się od głosowania. Z taką inicjatywą wyszli radni z Koalicji Obywatelskiej, dzięki temu w ciągu najbliższych 3 lat z pomocy będzie mogło skorzystać nawet 1200 par więcej niż do tej pory.
Dzięki zmianie, którą wprowadziliśmy, zwiększając kwotę na program in vitro z 35 do ponad 40 mln, mamy szansę wesprzeć co rok o ponad 360 par więcej. To w skali 3 lat funkcjonowania programu blisko 1200 par, dla których in vitro jest często jedyną i ostatnią szansą w staraniach o powiększenie rodziny. Obecna władza zlikwidowała rządowy program finansowania in vitro, czym najbardziej uderzyła w osoby mniej zamożne. Nie godzimy się z tym, by z powodów finansowych ludzie byli pozbawieni możliwości leczenia! By nie mogli skorzystać z naukowej, sprawdzonej, bezpiecznej i skutecznej metody leczenia niepłodności! – mówi Magdalena Roguska, wiceprzewodnicząca Rady Warszawy.
Radni przyjęli także ustawę „w sprawie przyjęcia programu polityki zdrowotnej w zakresie wspierania osób dotkniętych niepłodnością z wykorzystaniem metod zapłodnienia pozaustrojowego na lata 2023-2025”. Stolica wprowadzi tzw. Szkołę rodzenia, w której będzie mogło wziąć udział około 10500 kobiet rocznie. Na zajęciach będzie mowa o zasadach prawidłowego odżywiania, znaczeniu kontaktu z dzieckiem bezpośrednio po porodzie, laktacji, psychicznych i fizycznych zagadnieniach okresu połogu.