Wiadomości -
Właściciel brutalnie skopał psa w parku Szczęśliwickim. Fundacja szuka świadków [WIDEO]
Właściciel psa imieniem Lucky brutalnie skopał go w parku Szczęśliwickim. Ten człowiek twierdził, że jemu wolno się zachowywać, jak chce, bo to jest jego pies - mówi Paweł Artyfikiewicz z Fundacji Viva!, która zainterweniowała w tej sprawie. To dzięki niej poobijany zwierzak trafił do rodziny zastępczej. Viva! zamieściła nagranie incydentu w sieci, pracownicy fundacji proszą świadków podobnych zdarzeń z udziałem tego mężczyzny o kontakt.
Burmistrz Woli chce ocalić zabytkową szubienicę i zorganizować jej opiekę konserwatorską. PKP odpowiada
Władze dzielnicy Wola niepokoją się stanem zabytkowej szubienicy przy ulicy Mszczonowskiej, która była niemym świadkiem bestialstwa niemieckich żołnierzy w czasie II wojny światowej. Burmistrz Strzałkowski zwrócił się w tej sprawie do PKP, które według niego mają posiadać tytuł prawny do obiektu, sama spółka temu zaprzecza.
Plaga kradzieży kół z samochodów na Grochowie i Gocławiu: kilkanaście zgłoszeń w tydzień
Przez ostatni tydzień grochowscy i gocławscy kierowcy zmagają się z plagą kradzieży kół z samochodów. Osiedlowe fora pękają od zdjęć z odkręconymi kołami i od plotek na temat tożsamości sprawców tych przestępstw. Rzeczywiście, na przestrzeni ostatniego tygodnia odnotowaliśmy kilkanaście zgłoszeń dotyczących kradzieży kół - potwierdza Joanna Węgrzyniak rzeczniczka policji na Pradze-Południe.
Światowy Dzień Dziergania W Miejscach Publicznych: w sobotę wspólne świętowanie w Warszawie
10 czerwca o 11:00 w parku Górczewska przy Amfiteatrze dziewiarki z Warszawy zapraszają na wspólną celebrację Światowego Dnia Dziergania w Miejscach Publicznych. Będzie to okazja, by lepiej opanować tę sztukę, a także, by poznać osoby o podobnych zainteresowaniach.
Udawała chorą na raka i organizowała fałszywe zbiórki. Oszukała kilkaset osób i usłyszała 480 zarzutów
33-latka zbierała pieniądze na leczenie nowotworu za pośrednictwem zbiórek internetowych. Była też podopieczną fundacji zajmującej się pomocą osobom leczącym się onkologicznie. Okazało się jednak, że kobieta wcale nie było chora, a pieniądze od darczyńców na bieżąco wypłacała.