Przy ulicy Arkuszowej doszło do tragicznego wydarzenia. Wszystko działo się w okolicach godziny 1:30, to wówczas z terenu firmy wyjechał samochód. W pewnym momencie kierowca najechał na szlaban, a ten przebił jego pojazd i jego samego na wylot. Niestety służby ratunkowe nie zdołały go uratować.
Będziemy wyjaśniać, jak to się stało, czy się szlaban zamknął, czy pan nie zauważył. Kierowca zginął na miejscu, najechał na szlaban — powiedziała Elwira Kozłowska z bielańskiej policji.