Reprywatyzacja: miasto rozpoczyna działania po przełomowym wyroku. 140 wniosków

Naczelny Sąd Administracyjny wydał precedensowe wyroki w sprawie reprywatyzacji, wynika z nich, że osoby, które kupowały roszczenia do znacjonalizowanych dekretem Bieruta nieruchomości, nie miały do tego prawa. Sąd orzekł, że tzw. kupcy roszczeń nie powinni być traktowani jako strona postępowania zwrotowego. Taka decyzja organu sprawiedliwości wywołała wiele komentarzy, a mieszkańcy i radni zaczęli domagać się od miasta działań. 

Absolutnie powinny te wszystkie nieruchomości i pieniądze za odszkodowania wrócić do miasta lub do skarbu państwa. To zależy od woli politycznej. Jest wyrok sądu i należy go wprowadzić w życie. Pytanie, czy to Trzaskowski, czy Zbigniew Ziobro będą chcieli to zrobić — powiedział o tym wyroku aktywista Jan Śpiewak.

Miasto podjęło działania

Miasto oświadczyło, że  taka interpretacja przepisów przez NSA wymaga zmian w prowadzeniu spraw dekretowych, a także dokładniejszego przyjrzenia się dotychczasowym decyzjom. 

Jesteśmy otwarci na każdą zmianę, która pozwoli nam jeszcze lepiej zadbać o interes Warszawy i jej mieszkańców. Dostosowaliśmy się do nowej rzeczywistości prawnej w ekspresowym tempie. Pamiętajmy jednak, że NSA nie zablokował zwrotów nieruchomości prawowitym spadkobiercom dawnych właścicieli. Prawo wciąż dopuszcza sytuację, w której zwrot może być konieczny. Ustawa porządkująca raz na zawsze sprawę reprywatyzacji jest wciąż bardzo potrzebna. Ponownie apelujemy o jej uchwalenie. Tylko w ten sposób zamkniemy zły rozdział III RP i skupimy się na budowaniu lepszej przyszłości – powiedział Tomasz Bratek, zastępca prezydenta Warszawy.

Jak informuje miasto, w stołecznym Biurze Spraw Dekretowych oczekuje obecnie 10 tysięcy wniosków o zwrot nieruchomości lub odszkodowanie. Urzędnicy obiecują, że dokładnie zbadają każdy z nich, mając na uwadze nową interpretację przepisów. Nowa wykładnia prawa może mieć wpływ również na zakończone już postępowania. Oznacza to, że decyzje na korzyść kupców roszczeń powinny zostać unieważnione. 

Prawo do unieważniania takich decyzji posada Komisja reprywatyzacyjna, Samorządowe Kolegium Odwoławcze i Wojewoda. Takie decyzje łatwiej będzie wydać dla nieruchomości, które zostały oddane w ręce kupców roszczeń na przestrzeni ostatnich 10 lat, KPA określa starsze wyroki jako niewzruszalne. Nieznana jest dokładna liczba zreprywatyzowanych gruntów, które będą objęte taką procedurą. Od początku lat 90. miasto zreprywatyzowało ponad 4 tysiące nieruchomości, nie wiadomo jednak, jak wiele trafiło do kupców roszczeń. 

Obawiam się, że Komisja reprywatyzacyjna, SKO i Wojewoda, z racji ogromnej liczby spraw, które powinny zweryfikować z urzędu, mogą stracić wydolność. Mam nadzieję, że nie tylko my, ale również te organy zintensyfikują swoje działania, byśmy mogli wspólnie maksymalnie wykorzystać stanowisko NSA, z jak najlepszym skutkiem dla warszawiaków. Liczę na dobrą współpracę w tym zakresie – dodaje wiceprezydent Tomasz Bratek.