Sąd Rejonowy w Radomiu wydał postanowienie o upadłości PKS Radom. W związku z tym autobusy należące do spółki będą jeździły zgodnie z rozkładem jazdy jedynie do końca października. Później PKS nie planuje kontynuować działalności, jednakże trwają rozmowy z przewoźnikami, którzy mogliby przejąć jej obowiązki. Obecnie zadłużenie spółki jest szacowane na 2 miliony złotych, ale może się powiększać.
To upadłość likwidacyjna. Syndyk będzie dążył do zakończenia działalności firmy, sprzedaży przedsiębiorstwa w całości, a jeżeli nie znajdzie się chętny, to do sprzedaży poszczególnych składników majątkowych. Niestety, nie znalazł się chętny na wydzierżawienie całości — informuje Aneta Szumowska w rozmowie ze stołeczną Wyborczą.