Emilian Kamiński zmarł w poniedziałek o godzinie 7:30 w swoim domu w Józefowie. Aktor długo zmagał się z ciężką chorobą. Był aktorem z olbrzymim dorobkiem. Ma na koncie ponad setkę ról teatralnych, filmowych i musicalowych. Był również reżyserem i założycielem Fundacji Atut oraz Teatru Kamienica w Warszawie.
W wiadomościach i informacjach tak dużo mamy wojny, tak dużo mamy smutku, że wydaje mi się, że ludziom należy się chwila oddechu i to też jest taka myśl, żeby w Teatrze Kamienica mieli oddech, mieli chwilę radości, z tym że staram się, żeby ta radość nie brała się z byle czego, a żeby za tym śmiechem jeszcze były myśli, które są dosyć istotne — mówił Emilian Kamińska podczas rozmowy z reporterem Radia Kolor.
Dużą popularność Emilianowi Kamińskiemu dała rola malarza Jerzego Zawidzkiego w ekranizacji powieści Kornela Makuszyńskiego "Szaleństwa Panny Ewy" z 1985 roku. Inne popularne produkcje, w których wystąpił to "U Pana Boga w ogródku" i "U Pana Boga za miedzą". Był on także głosem Pumby w "Królu Lwie". 23 grudnia został odznaczony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego złotym medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".