Na adres [email protected] otrzymaliśmy informację o potencjalnie niebezpiecznej sytuacji w autobusie miejskim. Jak relacjonuje słuchaczka, w pojeździe rozbił się szyberdach, a jego kawałki były rozsypane po całym autobusie. Pasażerowie byli zaniepokojeni, jednak kierowca nie zdecydował się na przerwanie kursu.
Rzecznik ZTM tłumaczy, że nie była to groźna dla pasażerów sytuacja, a kierowca miał powód, by nie przerywać kursu.
Autobus dokończył kurs, zjechał do zajezdni i został zastąpiony innym pojazdem. Wyjaśniamy w tej chwili sprawę z operatorem, co do przyczyn i motywów działania kierowcy w tej konkretnej sprawie nie mogę się wypowiedzieć. Domniemywam, że kierowca zdecydował się dokończyć kurs. by nie ograniczać kursowania autobusów na tej linii, co byłoby uciążliwością dla pasażerów — mówi Tomasz Kunert, rzecznik ZTM.
Szyberdach jest wykonany z bezpiecznego szkła
Szyberdachy w autobusach wykonywane są z tzw. szkła bezpiecznego, które nie jest w przypadku stłuczenia niebezpieczne. Dziś dodatkowo mamy warunki atmosferyczne bez deszczu i opadów śniegu. Oczywiście poprosiliśmy naszego operatora o wyjaśnienie tej sytuacji — tłumaczy Tomasz Kunert, rzecznik ZTM.
Jesteście świadkami jakiegoś zdarzenia lub macie interesujący temat? Piszcie do nas na adres: [email protected] lub przez aplikację mobilną Radia Kolor.