Rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth potwierdziła, że Włodzimierz Karpiński nie jest już sekretarzem miasta. Dodała także, że niebawem zostanie ogłoszony konkurs na to stanowisko. Włodzimierza Karpińskiego nie ma już na stronie internetowej urzędu miasta oraz miejskiej spółki Metro Warszawskie, gdzie zasiadał w radzie nadzorczej.
Jednocześnie w czwartek pełnomocnik Karpińskiego mec. Michał Królikowski poinformował rano, że nie dotarła jeszcze do niego dymisja jego klienta.
Sekretarz Warszawy przebywa w areszcie w związku ze śledztwem dotyczącym załatwiania kontraktów z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania w Warszawie. Był on prezesem tej spółki w latach 2019-2021. W kwietniu 2021 roku wygrał konkurs na sekretarza miasta. Usłyszał zarzuty przyjęcia prawie 5 mln zł łapówki w związku z procedurą wyłaniania firm, które uczestniczą w procesie odbioru śmieci na terenie Warszawy. Grozi mu do 12 lat więzienia. Został tymczasowo aresztowany, jednak nie przyznaje się do winy.
Włodzimierzowi Karpińskiemu postawiono jeden zarzut, klient złożył szerokie wyjaśnienia, w których opisał swój udział w procesie osiągnięcia przez miasto stołeczne Warszawa oszczędności w tytułu zagospodarowania strumienia odpadów w wysokości 300 milionów złotych. Zaprzeczył, by wyraził kiedykolwiek zgodę, by pan Rafał Baniak powoływał się na wpływy w związku z pozycją Włodzimierza Karpińskiego i nie ma wiedzy, by do tego kiedykolwiek doszło - komentował mec. Michał Królikowski, który jest pełnomocnikiem Włodzimierza Karpińskiego.
Na początku lutego podobny zarzut usłyszał Rafał Baniak, czyli były wiceminister skarbu. W tej sprawie jest podejrzanych łącznie 14 osób. Jak przekazał prokurator Tomasz Tadla, wśród nich są osoby, które odpowiedzą za różne przestępstwa, w tym udział i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą.