Na Słodowcu, w rejonie ulic B. Leśmiana i K. Pruszyńskiego władze Bielan otworzyły dziś plac zabaw dla dzieci słabowidzących. Na uroczystości, która odbyła się w Dzień Dziecka, pojawili się podopieczni pobliskiego Przedszkola nr 245 Sowy Mądrej Głowy, uczęszczają tam przedszkolaki z dysfunkcją wzorku. Nie zabrakło też dzieci ze Szkoły Podstawowej Specjalnej dla Niewidomych w Laskach. Podczas przygotowania projektu wsparcia merytorycznego udzielali nauczyciele orientacji przestrzennej z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych im. Róży Czackiej w Laskach.
Nowy plac zabaw powstał między blokami na terenie, gdzie wcześniej było ponad 700 mkw betonowej powierzchni. Teraz płyty chodnikowe zmieniły się w przestrzeń przyjazną dzieciom.
Uznaliśmy, że teren między ulicami Leśmiana i Pruszyńskiego jest idealny do tego, żeby wybudować na nim pierwszy tak technologicznie zaawansowany plac zabaw z myślą o dzieciach niewidomych i słabowidzących. Dlatego, że tuż obok mieści się przedszkole, do którego uczęszczają takie właśnie dzieci. Od razu widać, że bardzo im się tu podoba. Cieszymy się, że ten rejon wypiękniał, a najmłodsi zyskali tak wyjątkowe miejsce - podkreśla Grzegorz Pietruczuk, burmistrz Bielan.
Plac dzieli się na 6 stref. Każda oznaczona jest innym kolorem. Różowa składa się ze zjeżdżalni, stolika do zabawy piaskiem i piaskownicy. W strefie zielonej znajdują się huśtawki, a w granatowej - karuzele. Strefy niebieska, żółta i czerwona to zabawki - odpowiednio edukacyjne, muzyczne i sensoryczne. Do każdej prowadzą ścieżki z tzw. guzkami, czyli wypustkami pomocnymi w dotarciu do celu osobom niedowidzącym i niewidomym. Kolejnym ułatwieniem w poruszaniu się jest mapa tyflograficzna z opisami brajlowskimi, czytelną i kontrastową grafiką oraz wypukłymi elementami. Całość uzupełniają rabaty i donice z kwiatami. Zostały w nich posadzone rośliny zapachowe oraz ziołowe, pobudzające zmysły jak kocimiętka, pysznogłówka czy lawenda.
Na placu widoczne są także słupki. Tworzą instalację akustyczną i za pomocną sygnałów informują o wejściu do każdej ze stref. Dzięki temu dzieci z dysfunkcjami wzroku wiedzą, że zbliżają się do zabawek i innych elementów obiektu, takich jak np. mapa tyflograficzna z opisami brajlowskimi. To rozwiązanie innowacyjne - pod tym względem plac w rejonie ulic B. Leśmiana i K. Pruszyńskiego jest pierwszym tego typu w Polsce.
To znakomity obiekt, który długo będzie służył wszystkim dzieciom, a tym z dysfunkcjami wzroku w szczególności. Jest on dla nich niebywale ważny. Pozwala na rozwój zmysłów, w tym słuchu, a słuch jest zmysłem najbardziej potrzebnym w eksplorowaniu przestrzeni przez człowieka słabowidzącego lub niewidomego. Dlatego, że pozwala mu osadzić się w przestrzeni, ocenić odległość od dźwięku. To ma niebagatelne znaczenie w ruchu ulicznym - zaznacza Zbigniew Jęczmyk, wieloletni nauczyciel orientacji przestrzennej i samodzielnego poruszania się z białą laską osób niewidomych i słabowidzących.