To wyrok skazujący jednego z fałszerzy i zeznania Romana Kępskiego - wuja Andrzeja Waltza, który niedawno w sprawie Noakowskiego 16 zeznawał przed komisją weryfikacyjną.
- Organa państwa pytają Romana Kepskiego, czyli rodzinę Państwa Waltzów - czy wiedział o tym fałszerstwie i czy wiedział, że ta kamienica została mu przekazana w wyniku fałszerstwa. I on odpowiada: nie uważam za wykluczone, że popełniono fałszerstwo. Gdyby tak było, to wtedy to byłaby moja strata. Podpisano: Roman Kępski - taki zapis widnieje w odnalezionych dokumentach, o którymch mówił Patryk Jaki.
Andrzej Waltz twierdził, że nie wiedział o fałszerstwie i o bezprawnym nabyciu nieruchomości przez Kępskiego. Według szefa komisji weryfikacyjnej, odnalezione w sądach okręgowych w Olsztynie i Mławie akta są "przełomowe".
Przypomnijmy - kamienica przy Noakowskiego 16 w 2003 roku trafiła w ręce m.in. rodziny Waltzów. Później za ponad 16 milionów budynek kupiła spółka Fenix.
łj