Projekt ustawy dotyczącej metropolii warszawskiej został wycofany. To po trwających kilka tygodni konsultacjach społecznych, które miały mieć decydujący wpływ na kształt przyszłej metropolii. Nie oznacza to jednak odejścia od samej idei. Niewykluczone, że wciąż będą prowadzone rozmowy w tej sprawie, bowiem podczas trwania konsultacji pojawiło się wiele pytań ze strony mieszkańców stolicy.
Do kosza nie trafią natomiast wyniki dialogu z warszawiakami. Mają one zostać przekazane do Narodowego Instytutu Samorządu Terytorialnego, gdzie eksperci dokonają ich analizy. Politycy PiS będą chcieli wrócić do pomysłu metropolii za jakiś czas.
- Uważamy, że taka ustawa o metropolii warszawskiej jest potrzebna i w jakieś przyszłości, aby stworzyć dobry projekt, który będzie cieszył się powszechnym poparciem mieszkańców, taka ustawa powinna zafunkcjonować – podkreśla Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Pojawia się, jednak pytanie, co z już zatwierdzonymi referendami w sprawie metropolii, bowiem 19 gmin podjęło uchwały o ich organizacji. Jacek Sasin skomentował, że jest to całkowicie pozbawione sensu.
- W tej chwili wydaje się, że one są całkowicie bezprzedmiotowe, w momencie, kiedy nie ma się do czego w tych referendach odnosić – mówi Jacek Sasin.
14 maja do urn mieli pójść mieszkańcy Nieporętu, 28 maja Konstancina- Jeziornej, natomiast 4 czerwca mieszkańcy 15 innych gmin. Na 11 czerwca zaplanowano głosowanie w Piastowie i Lesznowoli. Teraz stoją one pod znakiem zapytania.
Przypomnijmy, że projekt ustawy o nowym metropolitalnym ustroju Warszawy trafił do Sejmu pod koniec stycznia. Pomysł polityków Prawa i Sprawiedliwości zakładał, że do stolicy przyłączonych zostałoby ponad 30 gmin.
im