O tym, że ratusz nie chce wpuszczać do żłobków dzieci bez obowiązkowych szczepień, powiedział w rozmowie z Radiem Kolor Paweł Rabiej, zastępca Rafała Trzaskowskiego.
- Jeżeli ktoś nie szczepi swojego dziecka, to nie ma co oczekiwać bezpłatnego żłobka miejskiego. Niech zaszczepi dziecko, chyba że są przyczyny medyczne, które na to nie pozwalają. Mamy część rodziców, którzy celowo nie szczepią dzieci, a to naraża na inne choroby - tłumaczy w rozmowie z Radiem Kolor Paweł Rabiej, wiceprezydent Warszawy.
Projekt uchwały o zamknięciu żłobków dla niezaszczepionych dzieci ma trafić do Rady Warszawy.
"Dyskryminacja dzieci"
Innego zdania są tzw. ruchy antyszczepionkowe, które uważają, że takie rozwiązanie to dyskryminacja.
- Obecnie wprowadzona punktacja dyskryminuje dzieci, i to podwójnie. Nie dość, że ucierpiało na skutek samego szczepienia, to nie może skorzystać z placówki finansowanej przecież z podatków rodziców - mówi Justyna Socha z orgnizaji STOP NOP.
Przypomnijmy - od tego roku przy rekrutacji do żłobków dodatkowo punktowane są obowiązkowe szczepienia.
Do tej pory już ponad 2,5 tysiąca niezaszczepionych dzieci czeka w kolejce do warszawskich żłobków.
ap