Od wtorku drogowcy stosują e-kontrole. Dwa elektryczne auta naszpikowane kamerami i czujnikami sprawdzają dwukrotnie rejestracje zaparkowanych w strefie płatnego parkowania samochodów. Później system sprawdza, czy kierowcy opłacili parkowanie. Jeśli nie, to zostają ukarani mandatami.
Pierwszego dnia w sumie pojazdy skontrolowały 13 147 samochodów. 4 481 tablic rejestracyjnych zostało sparowanych. Oznacza to, że pojazdy zostały sfotografowane minimum 2 razy. Pozostałe niesparowane zdjęcia zostały automatycznie usunięte.
Posypią się mandaty
Drogowcy nie podają jeszcze, ile tych kontroli zakończyło się nałożeniem mandatów. Jak dowiedziało się Radio Kolor, może to być od 600 do nawet 1000 mandatów. Ostateczna liczba wystawionych opłat dodatkowych będzie znana jutro. Po zweryfikowaniu dokumenty będą wysyłane do kierowców pocztą.
łj