Od ponad 30 lat na Targówku nie powstała żadna nowa szkoła podstawowa. Teraz może się to zmienić. Przy ulicy Rembrandta, dawniej Gilarskiej, powstaje taka placówka. Niestety przygotowania do przyjęcia uczniów idą bardzo opornie.
Jak podają dziennikarze Targówek.info, budowa szkoły jest opóźniona o 2 lata. Wszystko przez większy koszt inwestycji niż wcześniej zakładano. W 2016 roku władze Targówka liczyły, że cała placówka będzie kosztować ok. 25 mln zł. Ale od tego czasu koszty robót budowlanych w całej Polsce znacznie wzrosły i teraz urzędnicy rezerwują na tę inwestycję już 34 mln zł.
Docelowo jednocześnie w placówce miała działać szkoła podstawowa oraz przedszkole. Jak jednak się okazuje, budynek powstaje etapami. W pierwszym z nich wybudowano samą szkołę. Etap II – przedszkole, oraz etap III – sala sportowa, powstaną później. Kiedy dokładnie, jeszcze nie wiadomo, ale najwcześniej w roku 2021.
Jak zaznaczają dziennikarze Targówek.info , to oznacza, że uczniowie pierwszej od ponad 30 lat szkoły podstawowej na Targówku tak naprawdę będa się uczyć na placu budowy – bo jeszcze przez kilka lat obok będą trwały prace przy następnych etapach inwestycji. Co więcej, opóźnienia mogą się zwiększyć i szkoła zacznie przyjmować dzieci w listopadzie lub grudni tego roku.
mo/ Targówek.info