W całej Warszawie znajduje się prawie 9000 lokali użytkowych, wynajmowanych przedsiębiorcom. Są to m. in. sklepy, lokale gastronomiczne i usługowe. Najwięcej jest ich w Śródmieściu, dlatego nie dziwi fakt, że tylko w tej dzielnicy z wnioskiem o obniżenie lub umorzenie czynszu wystapiło 1,5 tys. lokalnych firm.
- Kwota obniżek udzielonych na dzień dzisiejszy to już ponad 10 milionów zlotych w samym Śródmieściu - mówi Radiu kolor wiceburmistrz dzielnicy Tomasz Bratek. - Skala tej pomocy jest olbrzymia. Nasi śródmiejscy przedsiębiorcy stanowią tak naprawdę serce tego miasta. Oni nie tylko dają sobie pracę, ale dają pracę mieszkańcom całej Warszawy - dodaje.
Pomoc na wagę złota
Redukcję czynszu umozliwia "warszawski pakiet wsparcia dla przedsiębiorców", ogłoszony pod koniec marca przez ratusz. Wysokość obniżki jest wypadkową wielkości lokalu i jego stawki za metr kwadratowy. Żeby liczyć na wsparcie ze strony miasta, przedsiębiorcy muszą tylko złożyć odpowiedni wniosek w Zarządzie Gospodarowania Nieruchomościami.
- Musimy oświadczyć czy prowadzimy działalność, czy zaprzestaliśmy jej całkowicie, czy może prowadzimy ją zdalnie. Po takim oświadczeniu dokonujemy proporcjonalnego porównania, rok do roku, jak wyglądają nasze dochody i o ten procent spadku albo obniżamy czynsz, albo udzielamy całkowitej obniżki - tłumaczy zastępca burmistrza Śródmieścia.
Kilkadziesiąt tysięcy na czynsz
W popularnych ciągach handlowych, na przykład przy Marszałkowskiej i Nowym Świecie, stawki za wynajem lokali usługowych wahają się od 100 do ponad 200 złotych za metr kwadratowy. Przy dużym lokalu, ceny najmu potrafią sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Jak jest w innych dzielnicach? Do środy na Mokotowie przedsiębiorcy złożyli około 280 wniosków o redukcję czynszu. Urzednicy wydali już ponad 120 decyzji. Na Pradze Południe takich wniosków jest prawie 300.
ms