Policjanci i strażacy rano wyłowili ciało z Wisły na wysokości mostu Gdańskiego. Początkowo na miejscu byli tylko funkcjonariusze z policji rzecznej, ale wezwali dodatkowo na pomoc strażaków. Jak udało się ustalić, to 36-letni mężczyzna. W tym miejscu rzeka jest wyjątkowo płytka, a niski stan wody w Wiśle ułatwia prace służbom.
- Stołeczna policja została poinformowana przez jednego z przechodniów o niezidentyfikowanym przedmiocie w Wiśle. Jak się później okazało, przybyli na miejsce funkcjonariusze wyłowili z rzeki martwego mężczynę - mówi Tomasz Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
To kolejne takie zdarzenie
To nie pierwszy raz, kiedy policja znajduje zwłoki w Wiśle. O podobnych zdarzeniach informowaliśmy już na radiokolor.pl. Pod koniec kwietnia dzień po dniu funkcjonariusze wyłowili z rzeki dwa ciała - jedno na wysokości Młocin, drugie po stronie Białołęki.
mo