Właściciel pewnej posesji na Ursynowie zauważył w swoim ogrodzie malutkie zwierze. Jak się okazało, była to wiewiórka. Puchate stworzonko było wyraźnie osłabione i wymagało pomocy. Mieszkaniec postanowił działać i zadzwonił pod numer alarmowy Straży Miejskiej 986. Na miejsce przybyli strażnicy z Ekopatrolu, którzy zaopiekowali się stworzonkiem.
Weterynarze wstępnie ocenili stan zdrowia malucha. Według nich był dobry, nie zauważyli żadnych ran i kontuzji. Wiewióreczka była jednak wychłodzona i głodna. Funkcjonariusze przewieźli zwierzątko do lecznicy Lasów Miejskich. Na razie będzie karmiona specjalnym mlekiem, a gdy podrośnie, zostanie umieszczona w wybiegu z innymi wiewiórkami, by w grupie nauczyła się zachowań typowych dla tego gatunku. Po około dwóch miesiącach wróci do swojego naturalnego środowiska.
mo