Przygotowania do budowy Wschodniej Obwodnicy Warszawy przez Wesołą i Sulejówek wciąż trwają. Jednak po roku drogowcy zerwali umowę na projektowanie tej trasy z obecnym do niedawna wykonawcą. Powód? Prace nad projektem i zaangażowanie wykonawcy były tak słabe, że należało zakończyć współpracę.
Co teraz ze WOW?
Jak mówi Radiu Kolor rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska, zostanie ogłoszony kolejny przetarg, tak, aby wyłonić firmę, która zaplanuje budowę tej trasy.
- Nie rezygnujemy z projektowania tej trasy, planujemy ogłosić nowy przetarg jeszcze we wrześniu tego roku - tłumaczy rzeczniczka GDDKiA.
Nowy harmonogram przygotowań przewiduje, że kompletna dokumentacja będzie gotowa dopiero w 2022 r. Później będzie można ogłosić przetarg na budowę obwodnicy.
Mieszkańcy chcą obwodnicy, ale pod ziemią
Taka decyzja wciąż nie zadowala mieszkańców Wesołej i Sulejówka. Ich zdaniem, to nie jest dobra koncepcja i trasa powinna przebiegać tzw. wariantem czerwonym, który był w planach od lat. Zakłada on tunel, przez który biegłaby obwodnica w tym miejscu.
- Wielokrotnie wskazywaliśmy, że osoby odpowiedzialne za tę inwestycję, podejmują ryzyko marnowania środków publicznych - mówi nam Agnieszka Klembowska ze stowarzyszenia "Sąsiedzi dla Wesołej:.
Aktywiści już nie raz protestowali w tej sprawie, o czym pisaliśmy wcześniej na radiokolor.pl. Mieszkańcy zapowiadają kolejne odwołania i protesty.
mo