Obecnie w Polsce retencjonowane jest 6,5 proc. wody opadowej. Prezydent chce, żeby w ciągu dziesięciu lat odsetek ten wzrósł do 15 procent. W tym celu zachęcał Polaków do uprawy własnego ogródka, zastąpienia wystrzyżonego trawnika kwietną łąką, która lepiej zatrzymuje wodę, czy do budowy oczek wodnych i zbiorników podziemnych.
Oczka wodne z dofinansowaniem
Tego typu inwestycje będą dofinansowane z programu "Moja woda" - zapowiedział Andrzej Duda.
- W tym programie będzie dofinansowanie do 85 proc. kosztów, ale nie więcej niż 5 tys. zł; będzie można z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska poprzez Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska uzyskać - mówił prezydent. - Zachęcam wszystkich do tego, żeby tworzyć przy swoich domach kwietne łąki, tworzyć oczka wodne, bo jest to bardzo pożyteczne - powiedział Duda.
To pomoże też rolnikom
Jak zauważył, jeżeli wszyscy będziemy mieli takie oczka wodne i kwietne łąki, to z pewnością sytuacja wodna w Polsce się poprawi, co pomoże też rolnikom.
Podczas wizyty w Sulejówku prezydentowi towarzyszył minister klimatu Michał Kurtyka.
łj