Do przedmaturalnego stresu doszły wątpliwości - czy matura w ogóle się odbędzie, a jeśli tak, to w jaki sposób zostanie przeprowadzona. Tak wyglądały ostanie tygodnie. Już wiemy, że nie będzie egzaminów ustnych, a część pisemna będzie odbywała się według wytycznych GIS-u.
Maturzyści w trakcie egzaminu są zwolnieni z obowiązku zakrywania ust i nosa maseczką, ale dopiero po zajęciu miejsca przy stoliku. Zdający muszą być też rozsadzeni w odległości 1,5 metra.
Maturzyści powinni być spokojni
Dyrektorzy musza spełnić szereg innych wytycznych, ale według ich zapewnień, wszystko poszło zgodnie z planem.
- Wydaje nam się, że te warunki, które przygotowaliśmy są optymalne w czasie pandemii. I jednocześnie chcę uspokoić młodzież, że nasze warunki lokalowe pozwoliły na to, żeby spełnić wszystkie wymogi i wydaje się, że dosyć sprawnie powinna ta matura przebiec - tłumaczy Regina Lewkowicz - dyrektor LO im. Stanisława Staszica.
Matura już w poniedziałek
Egzaminy rozpoczną się 8 czerwca i potrwają do 29 czerwca. Miesięczne przesunięcie wpłynie na proces rekrutacyjny na uczelniach wyższych. Placówki przygotowały się na tę sytuację, również te zagraniczne.
- Termin wydaje się optymalny. Dosyć duża grupa naszych absolwentów ubiega się o miejsce na uczelniach zagranicznych. Pewne rygory zostały złagodzone. Niemniej jednak matura w tym terminie gwarantuje im możliwość ubiegania się na te uczelnie – zapewnia dyrektor LO im. Stanisława Staszica.
Centralna Komisja Egzaminacyjna podała ich szczegółowy harmonogram, który znajdziecie TUTAJ.
mc