Kampania wyborcza rusza oficjalnie już po raz drugi. Zanim jednak zacznie do siebie zachęcać potencjalnych wyborców, Rafał Trzaskowski musi najpierw uzbierać 100 tys. podpisów poparcia pod swoją kandydaturą. Kandydat nie ma żadnych wątpliwości, że uda się to osiągnąć.
- Polska potrzebuje silnego prezydenta, który będzie patrzył władzy na ręce. Gdziekolwiek byłem w Polsce tam słyszałem gromkie "mamy dość". Mamy dość podziałów na równych i równiejszych, mamy dość nienawiści. Chcę zaapelować, żeby nie myśleć o sobie. Zapomnijmy o słowie "JA", myślimy o słowie "MY". Zróbmy to po prostu razem, bo robimy to dla całej Polski - mówi Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta RP z ramienia Koalicji Obywatelskiej.
Na kwestię zbiórki wymaganej liczby podpisów optymistycznie patrzy także cały sztab Rafała Trzaskowskiego. Choć czasu jest mało, przy zaangażowaniu działaczy i sympatyków Koalicji Obywatelskiej jest to tylko formalność - mówi poseł Marcin Kierwiński.
- Liczyliśmy się z tym, że będzie termin krótki - ten jest najkrótszy w historii. Ludzie przychodzą spontanicznie, chcą zbierać podpisy, chcą zmiany w Polsce. Jestem przekonany, że zbierzemy tych 100 tys. podpisów i to będzie początek drogi do zwycięstwa - mówi poseł Marcin Kierwiński.
Tłumy przy stanowiskach do zbiórki podpisów.
Działacze Koalicji Obywatelskiej zaczęli dzisiaj zbierać podpisy pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego. Warszawiacy tłumnie ruszyli w stronę banerów i plakatów, by złapać za długopis. W rozmowie z naszym reporterem, mieszkańcy przyznawali, że Rafał Trzaskowski to ich wymarzony kandydat na prezydenta Polski.
"Zabierzcie się za te wybory!"
Rafał Trzaskowski podczas dzisiejszej konferencji prasowej zwrócił się także bezpośrednio do partii rządzącej. Zaapelował, żeby Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało te wybory w sposób wolny i demokratyczny.
- Apeluję o odpowiedzialność, już raz zgotowaliście nam farsę wyborczą, osłabiając autorytet państwa. Wiecie jaką mam na to odpowiedź? Taką samą, jak Polki i Polacy - mamy dość! Mamy dość waszych trików i łamania konstytucji. Zabierzcie się za przygotowanie i zorganizowanie w pełny wolnych i demokratycznych wyborów, bo tego oczekują od was wyborcy - mówi Rafał Trzaskowski.
Wybory prezydenckie odbędą się w niedzielę 28 czerwca. Jeśli będzie taka potrzeba, druga tura ruszy dwa tygodnie później, 12 lipca.
ms