Chodzi o Szkołę Podstawową Nr 6 im. Michała Elwiro Andriollego. Potwierdziła nam to dyrektorka placówki. - Dowiedzieliśmy się, że w rodzinie jednego z uczniów wystąpił przypadek koronawirusa. Sprawę zgłosiliśmy do sanepidu. Tam okazało się, że skoro uczeń jest zdrowy, to szkoła pracuje normalnie - mówi dyrektorka szkoły Agnieszka Korniluk.
Zakażenie potwierdzono 4 września. Od tego dnia ucznia nie było w szkole. Sama placówka z kolei funkcjonowała normalnie, bo sanepid nie wydał żadnych zaleceń.
Kwarantanna trwała... jeden dzień
Jednak w sobotę 12 września okazało się, że uczeń też jest zakażony - Wtedy sanepid poprosił o dane wszystkich uczniów i nauczycieli, którzy do 4 września mieli kontakt z tym uczniem. To było zaskakujące, bo uczniowie trafili na kwarantannę na jeden dzień. Nie było ich w szkole w poniedziałek - mówi dyrektorka.
Jak to możliwe, że 10-dniowa kwarantanna była tak krótka? Sanepid liczył ją od ostatniego dnia obecności zakażonego dziecka w szkole. Wypadało wiec, że poniedziałek to ostatni dzień kwarantanny. I to mimo że szkoła dowiedziała się o tym w weekend.
Koronawirus w liceum
Szkoła Podstawowa nr 6 to kolejna szkoła w Otwocku, w której potwierdzono koronawirusa. Pozytywny wynik testu otrzymała również uczennica z Liceum im. Juliusza Słowackiego. Informowaliśmy o tym tutaj.
łj